Według współczesnych mediów kobieta powinna być szczupła, zawsze wypoczęta, nigdy nie tracić wiary w siebie i odnosić sukcesy. Jednak każda z nas szybko przekonuje się, że realizacja tych usilnie propagowanych wzorców nie daje prawdziwego szczęścia.
Tammy Evevard pokazuje, że autentyczna tożsamość kobiety powinna zasadzać się na czymś zupełnie innym: na więzi, którą ofiaruje jej Bóg. On zaprasza kobietę do szczególnej, intymnej relacji. Chce być źródłem jej siły i radości. Nie gwarantuje braku cierpienia, ale zapewnia, że będzie z nią w każdym, nawet najtrudniejszym, doświadczeniu.
Kobieta obdarzona mocą, którą On daje, będzie pięknie wyglądać, zadba o swoje ciało i duszę i podoła rodzinnym obowiązkom. Ale będzie to robić już nie po to, by zasłużyć na poklask i uznanie, lecz by okazywać miłość i cieszyć się swoją kobiecością.