Miłość, śmierć i sprawiedliwość w Thornie.
Katia jest nekromantką, odkąd tylko pamięta. Cmentarze, śmierć i zmarli to stałe elementy w jej życiu. Cała reszta, cóż, weszła w fazę chaosu.
Jej bezpieczny i przytulny dom przestał być azylem. Pomysł, by startować w wyborach do Starszyzny Thornu, zaczyna jej się odbijać czkawką. I wszystko wskazuje na to, że musi się przeprowadzić i postawić swoje dotychczasowe życie na głowie. A do tego ktoś wykrada z trumien ciała dziewczynek. Coś, na co nekromantka po prostu nie może pozwolić. Zwłaszcza gdy wytrącona z równowagi bogini daje jej ultimatum.
Czy w tym całym zamęcie Katia ma w ogóle jeszcze czas na sprawy sercowe? Przystojny i nieznośnie uroczy przedsiębiorca pogrzebowy sądzi, że i owszem. Nekromantka i przedsiębiorca pogrzebowy, czy to w ogóle może się udać?
Ta historia jest jak Katia – łączy w sobie ciepło i romantyczne porywy z makabrą śmierci i cmentarnych tajemnic.